Badanie poziomu wolnych rodników
Stres oksydacyjny - niebezpieczny i podstępny
Stres oksydacyjny działa jak bomba z opóźnionym zapłonem. Sam w sobie chorobą nie jest, ale gdy trwa długo - w końcu dochodzi do eksplozji. A skutki tego mogą być tragiczne. Osłabiony organizm nie ma siły walczyć, staje się bezbronny i ulega chorobie.
Gdy organizm funkcjonuje prawidłowo, istnieje równowaga pomiędzy utleniaczami (inaczej wolnymi rodnikami a przeciwutleniaczami (antyoksydantami). Oba te składniki naturalnie występują w organizmie. Wolne rodniki powstają podczas oddychania. W trakcie przemiany tlenu na energię, część jego cząsteczek uwalniana jest w postaci związków tzw. wolnych rodników tlenowych. Mają one niesparowany elektron i cały czas dążą do odebrania elektronu innej komórce. To zaś doprowadza do uszkodzenia komórek i biocząsteczek m.in. białek, tłuszczów, a także zmian w DNA. Temu działaniu wolnych rodników zapobiegają przeciwutleniacze. To one oddają wolnym rodnikom swój elektron i usuwają nadmiar rodników z organizmu.
Czasami jednak równowaga pomiędzy wolnymi rodnikami a przeciwutleniaczami załamuje się. Przyczyny są dwojakie. Z jednej strony wzrasta produkcja wolnych rodników, z drugiej spada wydolność systemu antyoksydacyjnego obejmującego takie związki jak: tokoferole, kwas askorbinowy, bilirubina, glutation, kwas moczowy. Dochodzi wówczas do tzw. stresu oksydacyjnego.
Do czego prowadzi stres oksydacyjny?
Coraz częściej mówi się i pisze, że gwarancją dobrego zdrowia i długiego życia jest zachowanie równowagi między wolnymi rodnikami i poziomem antyoksydacyjnym. Gdy tego nie ma może dojść rozwoju miażdżycy, zawału serca, udaru mózgu i choroby wieńcowej. Dlatego badanie poziomu wolnych rodników i stresu oksydacyjnego ma istotne znaczenie w zapobieganiu tym groźnym chorobom. Wolne rodniki mogą zachowywać się jak kancerogen. Mają bowiem zdolność uszkadzania DNA, czego skutkiem może być powstanie nowotworu. Na szkodliwe działanie stresu oksydacyjnego szczególnie narażony jest ośrodkowy układ nerwowy. Bywa więc jedną z przyczyn chorób neurodegeneracyjnych (Parkinsona, Alzheimera). Może też doprowadzić do chorób oczu, płuc, żołądka, nerek i układu moczowego. Wysoki poziom wolnych rodników i jednocześnie niski potencjał antyoksydacyjny obserwuje się u chorych na cukrzycę typu II. Powszechnie znanym faktem jest wzrost stresu oksydacyjnego w rozwoju powikłań cukrzycy. Wysoki poziom wolnych rodników zaobserwowano również u kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną. Dlatego u tych pań zaleca się okresowe badanie stresu oksydacyjnego i wzmacnianie potencjału antyoksydacyjnego organizmu. Kumulowanie się w komórkach ludzkich uszkodzeń spowodowanych przez wolne rodniki przy jednocześnie występującym stresie oksydacyjnym ma wpływ na starzenie się organizmu i podatność na choroby rozwijające się z wiekiem.
Dlaczego warto badać stężenie wolnych rodników i Potencjał Antyoksydacyjny?
Badanie wolnych rodników i potencjału antyoksydacyjnego to szansa na zdrowe i długie życie. Znajomość zagrożeń pozwala bowiem rozpoznać wroga i przygotować nasz organizm do walki z nim.
Badanie pozwala uchwycić nasilone procesy starzenia i zmiany patologiczne już na poziomie molekularnym (niewidocznym w podstawowych badaniach). Umożliwia:
- wykrycie wczesnych zmian, które mogą prowadzić do poważnych schorzeń
- odpowiednio wczesne wdrożenie środków zapobiegawczych i terapeutycznych
- wyznaczenie kierunku i rodzaju leczenia w zależności od stopnia stresu oksydacyjnego
- monitorowanie zmian ilości wolnych rodników i poziomu antyoksydacyjnego
Badanie poziomu stresu oksydacyjnego wykonuje się pobierając próbkę krwi włośniczkowej (poprzez ukłucie z boku opuszka jednego z ze środkowych palców dowolnej dłoni).
Wynik badania otrzymuje się już po kilku minutach. Pozwala on określić kilka stanów klinicznych na skali indeksu stresu oksydacyjnego: od prawidłowych parametrów do postępującego stresu oksydacyjnego, gdy zalecane jest wdrożenie postępowania terapeutycznego.